Walki psów. Jedna z nisz szarej strefy. Wielu uważa, że one już nie istnieją, że policja sobie z nimi poradziła. Mylą się. Wystarczy się tylko rozejrzeć. Może ten pitbull za płotem sąsiada wcale nie pogryzł się z innym psem na spacerze? Może wcale później nie uciekł, tylko zginął w starciu z silniejszym przeciwnikiem? Może ci ludzie, tak tłumnie przychodzący co tydzień, nie są bywalcami kolejnej imprezy, tylko widzami show otwartego dla nielicznych? Tragicznego show, gdzie ludzie na własne oczy oglądają śmierć. Obstawiają nawet, które zwierzę zdoła się jej tym razem oprzeć. Organizatorzy walk mówią, że to sport jak każdy inny. Tylko że to nie jest sport, to rzeź. Rzeź, za którą idą grube pieniądze. Pieniądze opłacone krwią psów. Psów, które nie znają innego życia...
A czym jest wolność? To brak jakichkolwiek ograniczeń. To uczucie, że możesz dotknąć nieba. Wolność to też bezpieczeństwo. Być wolnym znaczy nie bać się o dzień jutrzejszy. Żyć własnym życiem bez oglądania się na innych. Wolność to bezpieczna przyszłość. Wolność to szczęście...
Te dwie rzeczy go ukształtowały. Marzył o wolności, gdy leżał we własnym kojcu, półprzytomny po kolejnej walce. Tylko wtedy mógł stamtąd uciec, na skrzydłach wyobraźni. Za każdym razem miał nadzieję, że już tam zostanie i nie powróci z tego pięknego snu do koszmaru jakim było jego życie.
________________
Nie wiem jak wam, ale mi się podoba.
Co sądzicie? Jak to się, według was, zapowiada?
Nie wiem, kiedy opublikuję pierwszy rozdział, ale na pewno kiedyś to nastąpi ;)
Zadowolona
Akti
P.S. Wiem, że krótkie, ale to tylko prolog.
Dobre zdania, choć jak sama zauważyłaś, prolog jest krótki. Można się już domyśleć, kim będzie główny bohater, że będzie walczył.
OdpowiedzUsuńBędę zaglądać.
Zapowiada się bosko!Będe czytać.Kojarzy mi się trochę z Białym Kłem, był prawie wilkiem i gdzieś tam trafił później na walki psów.Tytuł serio oryginalny...,,Wytropić przyszłość''
OdpowiedzUsuńŻycze weny
Biały Kieł... Uwielbiam tę książkę :-D może po części myślałam o nim przy tym pomyśle... A okres kiedy walczył był moim ulubionym fragmentem :-D
UsuńTo że wymyśliłam takie tytuły w dużej mierze nakłoniło mnie żebym zaczęła pisać xD
Dziękuję za zainteresowanie i za to że sama się zgłosiłaś na wattpadzie po adres ;) i dzięki za komentarz! ;)
Dobra... Już miałam dawno skomentować xD Bo w sumie już dawno przeczytałam prolog ;) Sama wiesz, że historia mnie zaciekawiła, a to w sumie sukces, bo ja raczej nie czytam takich rzeczy... A jak na razie bardzo mi się podoba. No i idzie ci dobrze ( wnioskuję po fragmentach, które okazje już miałam przeczytać xD ) Ale i tak najbardziej podoba mi się tekst o wolności... Jest bardzo przemyślany i prawdziwy.
OdpowiedzUsuńAnastazjaa :*
Wreszcie ci się udało :-D
UsuńNo właśnie mam na swoim koncie sukces że zaciekawiłam cię (chyba xD) taką tematyką ;* chociaż ocenisz jak przeczytasz coś więcej niż prolog (który znałaś już chwilę po napisaniu xD) i kilka spoilerów ;-) mam nadzieję że nie zmienisz zdania i uda mi się cię zatrzymać nie tylko ze względu na znajomość ;*
Pierwsze wrażenie jest dobre, bo każda nowość jest dobra :D nie spotkałam się jeszcze z taką tematyką, a prolog, choć krótki, to mnie zaciekawił, nie odkrył nic, a jednocześnie można w nim wyczytać dużo istotności, które mam nadzieję dalej się rozwiną :D Dobra, to zabieram się za czytanie :D
OdpowiedzUsuńA ty tutaj? Jak miło <3
UsuńW sumie prolog miał być taki krótki, więc wyszło mi tak, jak chciałam. Mam nadzieję, że ci się spodoba, a nawet jeśli nie to i tak czekam na opinię :D